Chcesz cieszyć się piękną skórą? Gładką, jędrną, bez przebarwień? W takim razie pamiętaj, że nieoceniony wpływ na jej stan mają witaminy. Zadbaj o to, by Twoja dieta była w nie bogata, a także zastanów się nad wewnętrzną i zewnętrzną suplementacją. Tak, tak – witaminy możesz nie tylko łykać, ale i aplikować w czystej postaci bezpośrednio na skórę. Naprawdę warto!
Dlaczego skórze należy się naprawdę duża uwaga? Odpowiedź jest prosta – skóra pełni w organizmie bardzo wiele funkcji, w tym wiele kluczowych do przeżycia. Chroni narządy wewnętrzne, uczestniczy w procesach termoregulacji i jest pierwszą linią obrony przed wszelkimi drobnoustrojami. Wiele procesów chorobowych i zmian zapalnych objawia się na skórze, gdy witamin jest za mało. Takimi zmianami może być sucha skóra, łuszczenie, czerwone lub białe plamy, pękająca skóra na palcach, a także zmiany w postaci krostek, wysypek lub trądziku. My dziś skupimy się na trzech witaminach: A, C, E i M5 (kwas foliowy), które słyną ze swojego dobroczynnego wpływu na stan skóry – zarówno pod względem zdrowotnym, jak i estetycznym.
A jak Absolutna odnowa tkanek
Witamina A, czyli inaczej retinol, to jedna z najczęściej wykorzystywanych witamin w kosmetykach – zwłaszcza tych z rodzaju anti-aging. Dlaczego? Ponieważ witamina A przyspiesza odnowę tkanek i ma zdolność przywracania właściwych proporcji w trakcie rozwoju skóry.
Za co jeszcze nasza skóra tak lubi tę witaminę? Powodów jest wiele, a te zasługujące na przypomnienie to: niszczenie wolnych rodników, stymulacja produkcji kolagenu, opóźnienie wiotczenia skóry, wyrównywanie plam i przebarwień, łagodzenie zmian trądzikowych i niwelowanie plam pigmentacyjnych, w tym posłonecznych, a także wzmacnianie jej struktury rogowej. Witamina A początkowo działa na naskórek, dając efekt wygładzenia, a następnie przenika do głębszych warstw skóry.
Skutki niedoboru witaminy A to m. in. wysuszenie błon śluzowych, rozwój trądziku czy łuszczyca.
Jak dostarczyć skórze witaminy A?
Na pewno poprzez prawidłowo zbilansowaną dietę. Witaminę A znajdziemy w marchwi, mleku, maśle, szpinaku, pomidorach czy wątróbce. Warto także sięgać po kosmetyki z jej zawartością, a także po witaminy do stosowania bezpośrednio na skórę, takie jak 28-dniowe kuracje MonoDermoDose, które zawierają jedynie aktywne składniki w najczystszej postaci w optymalnym stężeniu, bez substancji dodatkowych i konserwantów, co gwarantuje maksymalną przyswajalność, nawet przy najbardziej wrażliwej skórze.
MonoDermà A15 to czysta skoncentrowana witamina A (retinol)
Nasza opinia: Lubimy witaminy Monoderma za wygodną formę dawkowania i aplikacji. Jedna kapsułka wystarcza na całą twarz! Witamina A to hit w anti-agingu i warto na stałe się z nią zaprzyjaźnić – latem używając jej tylko na noc (a w ciągu dnia stosując ochronę przeciwsłoneczną). Pięknie wygładza skórę i regularnie stosowana poprawia jej napięcie. Co ważne, nie podrażnia skóry i nie powoduje jej pieczenia!
C jak Codziennie odświeżenie skóry
Witamina C, czyli kwas askorbinowy, doskonale niweluje wolne rodniki, w ten sposób nadając skórze blask. Dzięki niej cera staje się odświeżona i bardziej promienna.
Za co jeszcze lubimy tę witaminę? Za to, że poprawia stan naczynek, zwłaszcza tych mających tendencję do pękania, stąd powinna być stosowana zwłaszcza przez osoby ze skórą wrażliwą i naczyniową. Ponadto, jak już wspominałyśmy, zmiata wolne rodniki, które uszkadzają komórki skóry, przyspieszając jej starzenie. Jest niezbędna w wytwarzaniu kolagenu (podstawowego białka skóry), zapobiega także przebarwieniom skóry, gdyż uczestniczy w syntezie melaniny.
Skutki niedoboru witaminy C dla skóry to m. in: szorstkość, wiotkość oraz przyspieszone starzenie.
Jak dostarczyć skórze witaminy C?
Największą ilość witaminy C zawierają świeże owoce, zwłaszcza cytrusowe. Co ciekawe jednak, czarna porzeczka zawiera jej trzy razy więcej niż cytryna. Bogate w tę witaminę są także pomidory, kapusty czy ziemniaki. Czystą witaminę C znajdziemy także w ofercie 28-dniowych kuracji MonoDermoDose.
MonoDermà C10 to czysta skoncentrowana witamina C (kwas L-askorbinowy)
Nasza opinia: Regularna aplikacja naprawdę poprawia jakość, a co za tym idzie – wygląd skóry. Skóra staje się rozjaśniona, przez co sprawia wrażenie wypoczętej (wyspanej!) i młodszej. I jest niewiarygodnie delikatna w dotyku – przypomina jedwab. Co ważne dla tych z nas, które na co dzień stosują podkład, a witaminę wklepują w skórę rano, C w takiej postaci w żaden sposób nie wpływa na jakość i trwałość makijażu. Jeszcze lepsze rezultaty daje stosowanie jej wraz z witaminą E.
E jak Ewidentnie ładniejsza i młodsza
Witamina E (tokoferol) potocznie nazywana jest witaminą młodości, gdyż przeciwdziała starzeniu się komórek, a ponadto zapobiega utlenianiu witaminy A.
Dlaczego jeszcza witamina E jest niezbędna dla skóry? Ponieważ świetnie wpływa na nawilżenie skóry, zapobiega jej wysuszeniu i pomaga w likwidowaniu tzw. plam starczych. Ponadto chroni skórę przed promieniowaniem UV oraz skutkami oddziaływania zanieczyszczeń środowiska, w tym dymu papierosowego. Warto wiedzieć także, że wierzchnia warstwa ludzkiej skóry zbudowana jest z kwasów tłuszczowych, które chroni właśnie witamina E. Co jeszcze? Pomaga łagodzić zapalenie, czyniąc skórę gładszą i delikatniejszą. Jest naprawdę niezbędna, jeśli mamy być zadowolone ze stanu swojej cery!
Skutki niedoboru witaminy E to m. in: rogowacenie i przedwczesne starzenie się skóry.
Jak dostarczyć skórze witaminy E?
Bogatym źródłem witaminy E są tłuszcze roślinne (oleje, oliwa z oliwek), a także nasiona słonecznika, orzechy, migdały, produkty zbożowe pełnoziarniste. Czystą witaminę E znajdziemy także w ofercie 28-dniowych kuracji MonoDermoDose.
MonoDermà E5 to czysta, skoncentrowana witamina E (tokoferol)
Nasza opinia: Niezbędny kosmetyk na lato! Dzięki wygodnemu opakowaniu można bez problemu wrzucić go do kosmetyczki i zabrać na wakacje. Po aplikacji skóra jest gładka, miękka w dotyku, cudownie wygładzona. Po chwili od nałożenia można nałożyć codzienny krem lub – latem – krem ochronny z filtrem. Ponieważ świetnie nawilża i łagodzi skórę, polecamy ją także jako preparat po opalaniu. Antyoksydacyjne działanie zmniejszy jego negatywne skutki, a skóra odczuje komfort.
M jak Moc całej grupy związków
Witaminę M znamy lepiej jako kwas foliowy, witaminę B9, folacynę lub folian. Warto przy tym wiedzieć, że nie jest to jeden związek chemiczny, ale grupa, w której skład wchodzą niemal dwie dziesiątki pochodnych substancji zwanej pteryną.
Dlaczego jeszcza witamina M jest niezbędna dla skóry? Witamina M, czyli kwas foliowy, to jeden z kwasów z których powstaje DNA. Wniosek? To właśnie on ma niebagatelny udział w prawidłowym wzroście, a potem funkcjonowaniu komórek. Dzięki swojej budowie i właściwościom kwas foliowy zwiększa syntezę kolagenu i elastyny, zapobiega uszkodzeniom komórek skóry pod wpływem UV, chroni przed odparowywaniem wody i odwodnieniem skóry a także jest silnym przeciwutleniaczem.
Skutki niedoboru kwasu foliowego to m. in: niedokrwistość, zaburzenia degeneracyjne, osteoporoza. Uwaga: u kobiet w ciąży niedobór tego kwasu może skutkować nieodwracalnymi uszkodzeniami płodu!
Jak dostarczyć skórze witaminy M5 (kwasu foliowego)?
Witamina M „ukrywa się” m.in. w ciemnozielonych warzywach, nasionach roślin strączkowych, produktach zbożowych z pełnego przemiału oraz owocach. Czysty kwas foliowy znajdziemy także w ofercie 28-dniowych kuracji MonoDermoDose.
MonoDermà M5 to czysta, skoncentrowana witamina M (wyrób medyczny zawierający 0,5% czystego kwasu foliowego do stosowania na skórę)
Nasza opinia: To doskonały wybór dla trochę dojrzalszych skór. Dlaczego? Ponieważ przy regularnym stosowaniu cera staje się gładsza, a zmarszczki mniej widoczne. Ponadto kwas foliowy w takiej postaci wzmacnia skórę, której brakuje nawilżenia. Pamiętajcie: im skóra starsza, tym szybciej traci wodę, a im bardziej sucha, tym skutki starzenia się są bardziej widoczne. I to błędne koło może pomóc przerwać właśnie stosowanie witaminy M w czystej postaci.