Dermapen 4.0 – wywiad z dr. Andrew R. Christie

Niemal 2000 ukłuć na sekundę w zabiegu, który trwa 3-4 minut. Dermapen 4.0 daje ogromne spektrum możliwości w medycynie i medycynie estetycznej. Przykład? Leczy trądzik i blizny potrądzikowe, rozjaśnia plamy i przebarwienia, odmładza, stymuluje odrost włosów przy łysieniu, rozjaśnia okolice intymne. Co jeszcze warto o nim wiedzieć? Opowiada dr Andrew R. Christie, Clinical Director & Global Medical Trainer Dermapenworld.

Jak się przygotować do zabiegu Dermapen?

– Rekomendujemy przygotowanie co najmniej na dwa tygodnie przed zabiegiem. Warto wówczas stosować specjalnie do tego przeznaczone produkty DP Dermaceuticals. Kluczowym preparatem jest filtr przeciwsłoneczny Cover Recover, który odżywia i karmi skórę witaminami i antyoksydantami – w tym witaminą C. Ale ten sam produkt jest też doskonały do stosowania po zabiegu, jako pomoc na podrażnioną, zaczerwienioną skórę. Osobom, które mają ciemniejszą skórę lub zaczerwienienia, polecam za to preparat Brite Lite, który usuwa nierówną pigmentację. Rola tych preparatów jest bezcenna.

Co stosować jako pielęgnację po zabiegu wykonanym urządzeniem Dermapen 4.0?

– Do 4 dni po zabiegu polecam: do oczyszczania skóry bez naruszenia warstwy ochronnej preparat Tri- Phase Cleanser, krem nawilżający skórę Hyla Active Skin Moisturizer i koniecznie must have, czyli Cover Recover. Ten ostatni produkt zapewnia szeroką ochronę przeciwsłoneczną SPF 30, probiotyk, a także pigment, który kryje skórę. Po jego nałożeniu na twarz nikt nie wie, że jest się po zabiegu. Można spokojnie wrócić do pracy i innych aktywności. Przydaje się także Vitamin Rich Repair, czyli krem naprawczy wzbogacający skórę w regenerujące witaminy (A,B, C,E), peptydy z miedzi, przeciwutleniacze i kwas hialuronowy.

Czego nie używać przed zabiegiem i po nim, żeby nie spowodować powstania zaskórników?

– Najlepsze w Dermapenie jest to, że można używać maści, leki i inne preparaty przeciwtrądzikowe (czyli także przeciw powstawaniu zaskórników) aż do momentu samego zabiegu. Nie ma żadnych przeciwskazań. Jednak przez 4-7 dni po zabiegu nie powinno się stosować kosmetyków lub preparatów leczniczych z witaminą A, złuszczających, peelingujących, z kwasami AHA, kwasem salicylowym. Mogą bowiem podrażnić skórę.

Podobno zabieg Dermapen w przeciwieństwie do laserów czy peelingów jest polecany jako całoroczny, bo nie złuszcza skóry tak intensywnie, więc jest mniejsze ryzyko powstawania przebarwień…

– Owszem. Ale skóra w jego wyniku jest poddawana kontrolowanemu uszkodzeniu, więc bardziej podatna na zamiany pigmentacyjne. Dlatego należy pamiętać, że najważniejsze po zabiegu jest nakładanie kilka razy dziennie (3-4) w ciągu dnia kremu z filtrem, co przepisowe 2-3 godziny. Dopiero wtedy mówimy o właściwej ochronie przeciwsłonecznej. Nakładając krem z filtrem raz dziennie rano, nie mamy gwarancji zabezpieczenia przed promieniowaniem UVA i UVB.

W jaki sposób Dermapen leczy trądzik pospolity? Większości procedur nie należy wykonywać przy aktywnych zmianach zapalnych…

– Trądzik wywołują bakterie beztlenowe. Dlatego jeśli dostarczymy do głębszych warstw skóry tlen wywołując mikronakłucia, to zredukuje on bakterie. W preparatach MG Collection dostarczane są zarówno składniki przeciwbakteryjne, jak i substancje złuszczające. Trądzik to nie tylko krosty i zaskórniki, ale także zaczerwienienie i podrażnienie skóry. Dlatego nie walczymy jedynie z bakteriami, ale także z widocznym na skórze rumieniem. Te składniki oprócz leczenia trądziku przy okazji niwelują blizny potrądzikowe.

Dermapen 4.0 pozwala na regulowanie głębokości, na której lekarz wykonujący zabieg się porusza. Która z terapii jest wykonywana najgłębiej?

– Zaczynając od zabiegów, które odbywają się najpłycej, leczenie zmian trądzikowych jest numerem jeden. Głębsze jest leczenie hiperpigmentacji i zmian barwnikowych (melasma). Jeszcze głębszej penetracji wymaga działanie anti-aging, stymulujące komórki do produkcji kolagenu i elastyny. Przy usuwaniu rozstępów musimy wejść głębiej. I wtedy może w związku z tym pojawić się krwawienie. Dużo zależy od koloru rozstępów. Kiedy są niebieskie, fioletowe czy czerwone – wystarczy płytsze działanie. Ale kiedy są już białe lub ciemnobrązowe u osób z ciemniejszą karnacją, musimy wejść głębiej. Najgłębsze jest leczenie starych blizn, białych rozstępów i łysienia – wówczas krwawienie podczas zabiegu jest znacznie większe. Natomiast przynosi niezwykłe rezultaty. Ludzie odzyskują mobilność w miejscach po wypadkach. Mogą poruszać ramieniem czy szyją, na których znajdują się sztywne dawniej blizny. 2000 nakłuć naprawdę zmienia postać blizn na bardziej elastyczne, płaskie i ruchome. Nawet te po poparzeniach! To zmienia jakość życia pacjentów.

Podobno Dermapen przynosi też spektakularne rezultaty w odmładzaniu skóry wokół oczu i na powiekach. W jaki sposób można nim odmłodzić tę delikatną okolicę?

– Mikronakłuwania Dermapen należy użyć wokół oka i na powiekach górnych oraz na łukach brwiowych, żeby uzyskać efekt liftingu. Do tego celu stosujemy tzw. Mezo-tox. Czyli mieszankę botoksu i HA35 (żelu z 35 ml kwasu hialuronowego). Mezoterapia idealne działa na skórze pod okiem i na powiece, wygładzając, napinając i odmładzając. Ale jak się okazuje, ta sama mieszanka genialnie się sprawdza także na rozszerzonych porach na nosie (obkurcza je) czy do redukcji trądziku różowatego. Nowe techniki, nowe innowacje dają zupełnie nowe możliwości.

To brzmi genialnie! Zwłaszcza, że trądzik różowaty jest chorobą mocno stygmatyzującą…Ludzie prędzej przyznają się do posiadania trądziku niż rosacea.

– Właśnie tak obserwuję, że w wielu krajach Europy dominuje zastosowanie Dermapena w terapiach anti-aging, a w Polsce właśnie w leczeniu trądziku różowatego (swoją drogą Polska kocha Dermapen i jest najlepiej rozwijającym się rynkiem europejskim pod względem korzystania z tego zabiegu, od lat). Trądzik i trądzik różowaty jest stygmatem społecznym, zwłaszcza dla pokolenia Z, które korzysta z Instagramu. Natomiast trzeba głośno o tym mówić, że w przypadku leczenia trądziku różowatego warto działać także dietą i współpracować z dietetykiem. Dopiero holistyczne podejście przynosi odpowiednio zadowalające rezultaty. Kiedy poprawimy trawienie, będzie widoczna poprawa na skórze. Ciało to maszyna, która wymaga odpowiedniego paliwa, żeby sprawnie działać. A skóra jest jej częścią.

Ale Dermapen wchodzi w jeszcze bardziej intymne strefy. W jakim celu stosuje się go w okolicach intymnych?

– Celem jest foodmłodzenie i rozjaśnienie kolorytu skóry. Z takich zabiegów korzysta głównie społeczeństwo z Bliskiego Wschodu i południowo-wschodniej Azji. Tam hiperpigmentacja okolic intymnych uchodzi za społeczny problem (nadal osoby z ciemniejszą karnacją są tam uznawane za niższą kastę i ogromną wagę przywiązuje się do odcienia skóry). Dermapenem rozjaśniamy nie tylko wargi sromowe, ale także skórę pod pachami i w okolicy jąder czy odbytu. To miejsca, które mają tendencję do ciemnienia. Widzimy, że jest to pewien fenomen i że ten zabieg staje się też powoli popularny w Europie. Zawdzięczamy to pornografii internetowej, która pokazuje genitalia bez skazy, o idealnym, gładkim i jasnym kolorycie.

Czy taki zabieg intymny jest bolesny?

– Ukłucia w przypadku tej procedury są bardzo powierzchowne, więc relatywnie zabieg jest komfortowy. Należy go przeprowadzać co 2-4 tygodnie. I wykonać serię 4 zabiegów. Następnie kontynuować leczenie stosując Brite Lite po zabiegu, z kwasem traneksamowym.

Jak długo trwa regularny zabieg Dermapen w okolicy twarzy?

– 3-4 minuty. Rozumiemy, że pacjenci żyją w biegu i nie mają czasu. Dlatego więcej igieł daje szybsze efekty. Dzięki 2000 ukłuć jednocześnie pacjent czuje wibracje, ale nie ostrość igieł. Nie trzeba więc znieczulać skóry. Natomiast w przypadku zabiegów Dermapen na ciało, na większe powierzchnie już nakładamy znieczulenie i mogą one trwać dłużej, w zależności od obszaru.

Ile zabiegów należy przeprowadzić, żeby zobaczyć zadowalające rezultaty?

– Minimum 4 procedury. Ale rezultaty widać już po jednym zabiegu. A później, po wykonaniu serii, warto zrobić zabieg przypominający Dermapen raz do roku.

Dziękuję za rozmowę.