Zabieg: Laserowa ginekologia estetyczna
Gdzie: KLINIKA TAZBIR >>>
Testowała: Renata K.
Problem:
Mam 42 lata i dwójkę dzieci. Po porodach zaczęłam odczuwać pewien dyskomfort w obrębie narządów intymnych, zwłaszcza w czasie współżycia – suchość i „rozluźnienie” pochwy, pojawiła się też skłonność do upławów, której nie miałam wcześniej. Poza tym od około roku obserwuję u siebie pierwsze problemy z wysiłkowym nietrzymaniem moczu – na szczęście na razie tylko w momentach wzmożonego wysiłku lub w trakcie skakania – trampolina z dziećmi odpada:-)
O zabiegu:
Zabiegi ginekologiczne w łódzkiej Klinice Tazbir wykonuje lekarz ginekolog, dr Ewelina Żytko. Po konsultacji zdecydowałam poddać się dwóm zabiegom za pomocą lasera Fotona Intima (stosuje się do nich dwie różne głowice). Co ważne, do zabiegu trzeba mieć wyniki świeżej cytologii i wyleczoną nadżerkę.
Uwaga! Świetnym pomysłem jest to, że każda pacjentka – decydująca się na zabieg ginekologii estetycznej w Klinice Tazbir – dostaje darmowy pakiet ginekologiczny, który obejmuje cytologię, USG dopochwowe i konsultację ginekologiczną ze wskazaniem kwalifikującym do zabiegu. Możesz więc być pewna, że planowany zabieg można wykonać bezpiecznie.
Ale po kolei:
Leczenie wysiłkowego nietrzymania moczu:
Pani Doktor uprzedziła mnie, że ten zabieg jest dla pacjentek zwykle bardziej bolesny niż laserowe obkurczanie pochwy – dlatego robiłyśmy go na początku. Metoda – jak wyjaśniła mi Doktor – bazuje na fototermicznym napięciu i obkurczeniu okolic przedniej ściany pęcherza i cewki moczowej. Co ważne, zabieg jest skuteczny w wypadku łagodnego i umiarkowanego nietrzymania moczu (są na to badania), więc byłam idealną pacjentką do zabiegu. Głowica lasera wprowadzana jest poprzez szklany wziernik, nie wykonuje się znieczulenia. Spodziewałam się nagłego bólu i pieczenia, jak przy laserze na twarz, więc mocno zaciskałam… oczy i dłonie w oczekiwaniu na ból:-) Tymczasem okazało się, że laser był dla mnie wyjątkowo łaskawy, mimo że Doktor ustawiła jego moc na maksymalne parametry. Momentami zupełnie nic nie czułam, w niektórych miejscach było to uczucie gorąca, ale ponieważ impuls trwał chwilę, zanim zdążyłam zareagować, następowała przerwa.
Obkurczanie pochwy:
Ta część była dłuższa – w sumie 7 przejść przez całą pochwę, laser emituje światło dookoła, powodując efekt termiczny w tkankach śluzówki oraz w obszarze przedsionka pochwy. Jak to działa? – Podgrzanie kolagenu w pochwie powoduje jego natychmiastowe skurczenie się, co powoduje, że włókna robią się krótsze i grubsze, co w konsekwencji prowadzi do napięcia i kurczenia się naświetlanej tkanki. Poza chwilowym skurczeniem się kolagenu i tkanki, rozpoczyna się proces remodelowania kolagenu i neokolagenezy, i pod koniec tych właśnie procesów leczona tkanka wzbogaca się o nowy kolagen, wydaje się młodsza, napięta i bardziej elastyczna, co tym samym oznacza ograniczenie jej rozszerzenia oraz niwelowanie skutków zespołu rozluźnienia mięśni dna macicy – tak wyjaśniła mi zabieg dr Marta Tazbir, właścicielka Kliniki Tazbir, z którą miałam okazję rozmawiać przed zabiegiem. To oznacza, że na efekt działania lasera będę musiała poczekać min. 6 tygodni, a wg zaleceń ginekolog nawet 2-3 miesiące, aby móc go obiektywnie ocenić. Sam zabieg był odczuwalny podobnie jak przy pierwszym etapie – choć w tyle pochwy odczucie gorąca było mocniejsze i doktor trochę zmniejszyła parametry.
W sumie wszystko trwało ok. 40 minut i naprawdę nie ma się czego bać:-)
Po zabiegu:
Doktor powiedziała, że po zabiegu może pojawić się brunatne plamienie – u mnie na szczęście było zupełnie czysto, nie pojawiło się krwawienie. Dostałam zalecenie, aby przez 7 dni unikać kąpieli w wannie, basenu, sauny i współżycia. Przez 10 dni (jedno opakowanie) miałam na noc stosować globulki z kwasem hialuronowym, nawilżające pochwę i wspomagające gojenie i łagodzenie podrażnień. Jestem kilka dni po zabiegu i nie odczuwam żadnych skutków ubocznych, wszystko goi się ładnie.
Efekty:
Na pierwsze efekty zabiegu muszę poczekać 6 tygodni, więc po tym czasie będę mogła podzielić się opiniami. Na razie obserwuję jeden – bardzo pozytywny i niespodziewany:-) Zawsze na kilka dni przed miesiączką mam niewielkie krwawe plamienia z pochwy. Teraz – mimo spodziewanej miesiączki – nic się nie dzieje, zmniejszyły się też zdecydowanie upławy. Jestem więc bardzo ciekawa finalnego rezultatu i czekam niecierpliwie!
O salonie:
Do Kliniki Tazbir w Łodzi pojechałam z Warszawy – dojazd z autostrady szybki i bezproblemowy (omija się centrum, bez korków). Klinika ma nową lokalizację przy ul. Świętojańskiej 5/9 – na dużej komfortowej przestrzeni znajduje się kilka wygodnych nowoczesnych gabinetów i dwie sale zabiegowe, w tym jedna przeznaczona też do zabiegów ginekologii estetycznej. Robi wrażenie! Obsługa miła, kompetentna, dyskretna. Widać, że klinika jest jeszcze w trakcie urządzania, ale już pracuje pełną parą – zarówno właścicielka, dr Marta Tazbir, jak i personel i inni lekarze – wszyscy bardzo angażują się w swoją pracę. Podoba mi się! Słyszałam, że do Łodzi jeżdżą też pacjentki z Warszawy – to naprawdę żaden problem, cała trasa zajęła mi samochodem 1,5 godz. Polecam!
Klinika Tazbir
ul. Świętojańska 5/9, Łódź
tel. 506 170 629
www.klinikatazbir.pl, www.laseroterapia.biz